Odszkodowanie za zakażenie się wirusem HCV

2

Wczoraj pisałem o możliwościach zakażenia się HCV w salonach fryzjerskich, tatuażu, gabinetach odnowy biologicznej itp. jednak za większość zakażeń odpowiedzialne są jednak szpitale, czyli miejsca co do których nie powinniśmy mieć żadnych wątpliwości jeśli chodzi o sterylność i odpowiednią dezynfekcję narzędzi. Jak pokazują dane z ankiety, którą coraz chętniej wypełniacie większość z Was podejrzewa zakażenie HCV w szpitalu.

Dostałem dzisiaj od jednego z czytelników bloga artykuł na temat wyroku jaki zapadł w sprawie byłej pielęgniarki i byłego ordynatora ostrowskiej stacji dializ. Zostali oni skazani na wyrok więzienia na zakażenie 53 pacjentów wirusem HCV.

„Zdaniem kaliskiego sądu wina lekarza polega na tym, że jako ordynator
nie nadzorował właściwie zabiegów wykonywanych przez średni personel
medyczny. A te – według sądu – były przeprowadzane niezgodnie z zasadami
reżimu sanitarnego. Lekarz nie ustalił standardów postępowania dla wykonywanych w placówce
procedur medycznych i nie uruchomił właściwego szkolenia personelu. Nie
informował też pacjentów o ich stanie zdrowia związanym z zarażeniem żółtaczką oraz właściwej stacji sanepidu.”

źródło: http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/313289,kalisz-wyrok-w-sprawie-zakazen-zoltaczka-prawomocny,id,t.html?cookie=1 

Ta sprawa miała miejsce kilka lat temu, natomiast  jak podaje Dziennik Polski w chwili obecnej toczy się sprawa, którą wytoczyła pielęgniarka pracująca w Mościckim Centrum Medycznym w Tarnowie szpitalowi w którym pracowała za zakażenie się HCV. Pielęgniarka walczy o 120 tyś. zł. odszkodowania.

źródło: Dziennik Polski, 22.02.2013r.
Sprawy tego typu są niezwykle złożone i bardzo ciężkie do udowodnienia. Jak myślicie, czy podobne sprawy będą zdarzały się coraz częściej? Czy pracownicy salonów kosmetycznych, fryzjerskich zaczną pozywać swoich pracodawców? Albo klienci gabinetów, którzy udowodnią, że w danym miejscu nie przestrzega się wspominanych wczoraj norm sanitarno-higienicznych?

 

AUTOR

Sebastian Gawlik

Rok 2015 to wielki przełom w moim życiu. 18 grudnia otrzymałem ostateczny wynik potwierdzający moje wyleczenie. Wirus niewykrywalny - JESTEM ZDROWY! Po niemal 8 latach zmagań, nieudanej terapii dwulekowej, wreszcie udało się osiągnąć cel i pozbyć wirusa z organizmu. Niech ten blog będzie wsparciem dla wszystkich, którzy dopiero zaczynają walczyć o swoje zdrowie i nadzieją, że pełne wyleczenie HCV jest możliwe.

This Campaign has ended. No more pledges can be made.