Dziś znowu o paskudniku HCV. Wielokrotnie pisałem i zawsze powtarzam, że HCV to nie tylko problemy z wątrobą.
Lista chorób łączonych z pozawątrobową manifestacją zakażenia HCV Obejmuje 36 chorób. W badaniach prospektywnych, co najmniej jedna z nich dotyczy 74% chorych. Replikatywną postać HCV RNA wykryto w trzustce, Tarczycy, szpiku kostnym, nadnerczach, śledzionie, węzłach chłonnych, mózgu i w płynie szyjkowo-macicznym. Ostatnie badanie przeprowadzone na bardzo dużej grupie pacjentów w Stanach Zjednoczonych pod kierownictwem dr Andersa Nybergaszyjkowo dowodzi, że osoby zakażone HCV nie tylko narażone są na ryzyko wystąpienia nowotworu wątroby, ale również częściej mogą występować u nich inne nowotwory.
„Nyberg i współpracownicy przeanalizowali bazę danych medycznych około 3,7 milionów pacjentów i porównali nosicieli wirusa HCV z osobami zdrowymi. Po 5 latach obserwacji u osób zakażonych HCV stwierdzono wyższe ryzyko wystąpienia choroby nowotworowej (1524 na 100000 pacjento-lat vs 605 na 100000). Jednak ta „nadwyżka” nie była spowodowana wyłącznie zwiększoną zapadalnością na raka wątroby. Po wykluczeniu tych nowotworów nosiciele HCV wciąż wykazywali zdecydowanie podwyższone ryzyko (1139/100,000 vs 601/100,000).”
Jest to kolejny powód, żeby domagać się od władz objęcia leczeniem jak najszerszej grupy pacjentów. Eksperci od lat powtarzają, że każda osoba bez względu na to, czy pojawiają się u niej zmiany w wątrobie, czy nie powinna być leczona. Brak wczesnego leczenia w perspektywie czasu powoduje coraz większe straty finansowe dla państwa, nie mówiąc już o stratach w naszym organizmie, który jest przecież bezcenny.