Jak tam święta? Wątroby wytrzymały natłok pracy? Ja przyznam się szczerze, że niezbyt się przejmowałem i pozwoliłem sobie na kilka chwil zapomnienia. Z drugiej strony jestem tak przyzwyczajony do małych ilości oraz zwracania uwagi na to co jem, że ta moja „większa ilość” i „obżarstwo” dla większości ludzi to pikuś. Znacie to? „Dziecko, a dlaczego Ty nie jesz” , „dlaczego masz ciągle pusty talerz”, „przecież Ty nic nie zjadłeś!”… 🙂
Na stole w zdecydowanej większości tylko produkty domowej roboty, więc bez zbędnej chemii i polepszaczy. Często wraca do mnie pytanie o dietę, co jeść przy chorej wątrobie? Czy jest dieta wątrobowa? itp. Z moich doświadczeń wynika, że najlepszym sposobem na dobre relacje z wątrobą jest wsłuchiwanie się i obserwacja swojego organizmu. Jeśli po czymś jest Wam źle, czujecie się senni, ociężali to warto z takich produktów zrezygnować. Ja dodatkowo jem mniejsze porcje, do tego spora ilość warzyw i owoców, a organizm słabnie dopiero po przejedzeniu lub faktycznie po zjedzeniu czegoś ciężkostrawnego. Każdy z nas jest inny, więc nie ma co wyszukiwać ogólnych diet, które nic sensownego w Wasze życie nie wniosą, a mogą Was jedynie załamać, bo okaże się, że nic nie możecie…Oczywiście przy marskości wątroby lub po przeszczepie są pewne ograniczenia, ale o nich zawsze powinien poinformować lekarz prowadzący.
Dziś mam dla Was komiks o HCV wydany jakiś czas temu przez Fundację Gwiazda Nadziei. To jeden ze sposobów dotarcia o możliwym zagrożeniu do młodych ludzi.
Jak Wam się podoba? 🙂 Macie jakieś pomysły, jak najlepiej docierać dzisiaj z informacjami na temat chorób do najmłodszych?
Pamiętajcie, że jeżeli jesteście przed leczeniem, a w Waszej placówce ciągle są długie kolejki, to zawsze możecie zmienić poradnię na inną, taką, gdzie akurat kolejek nie ma.
Ciągle są takie miejsca!