Blog



Jestem robotem ;)

Jak się dzisiaj macie? Ja po poniedziałkowych zawirowaniach z moim samopoczuciem dzisiaj mam dzień robota;) Co te leki robią z człowiekiem;p Ponad 9 h w firmie z czego połowę dnia prowadziłem szkolenia. Po powrocie do domu ugotowałem cały gar bigosu, oczywiście bez żadnego tłustego mięcha i nadal jestem pobudzony do działania;) Oby jutro nie okazało się, że nie mam siły wstać z łóżka?

Namawiacie znajomych do badań? Ja odbywam wiele rozmów i cieszę się, że przynosi to jakiś skutek;) Nie bójcie się mówić, dzięki Wam powoli stopień świadomości na temat HCV będzie coraz większy.

A jutro piątek, piateczek…jak ten czas leci! Ponoć ma być bardzo ciepło. Wykorzystajcie ten czas na jakieś spacery na świeżym powietrzu. Może i ja odwiedzę moją ukochaną starówkę?;)


0

1:1

Dziś będzie monotematycznie. Z góry przepraszam jeśli macie już dość tego tematu, ale mieszkając przy Stadionie Narodowym nie mogę pominąć tego tematu. Jakie było wczoraj moje zdumienie kiedy okazało się, że dach stadionu jest otwarty! A od poniedziałku z przerwami padało… Pewnie wszyscy byliśmy zdumieni. Nie mogę zrozumieć jak to możliwe, że mamy stadion za wiele milionów z zamykanym dachem i odwołujemy mecz z powodu deszczu…
I jak tu wpadać w piłkoszał? Kiedy zawsze jest coś nie tak? Żal mi tylko tych ludzi, którzy spali dzisiaj na dworcach, pubach bo nie było już miejsc w hotelach. Wszyscy powinni masowo żądać odszkodowań za poniesione straty. Szkoda tylko, że oczywiście jak zawsze nie ma winnych i  winny lub winni całej akcji nie poniosą żadnych konsekwencji, a standardowo dostaną premie…
Dzisiaj nawet nie miałem ochoty już śledzić tego meczu, ale dobry znak jest taki, że nie chociaż nie przegraliśmy.

Mnie we wczorajszej akcji zafascynowała trochę inna sprawa, a dokładnie to jak internet w dzisiejszych czasach szybko reaguje na to co się dzieje. Ilość memów jakie pojawiały się i przed decyzją o przełożeniu meczu i po ogłoszeniu decyzji była i ciągle jest przeogromna 🙂 Pomysłowość ludzi nie zna granic.
Jeśli nie śledzicie portali to popatrzcie na ciekawe memy jak internet widzi wczorajszą akcję 🙂

źródło: bebzol.pl , demotywatory.pl , facebook.pl


I po burzy…:)

Zawsze po burzy wychodzi słońce 🙂 Dziś zdecydowanie lepiej niż wczoraj, chociaż za oknami pada i jesień zadomowiła się już na dobre. W dodatku dzień dobrych wiadomości! Dzwonili ze szpitala, że w piątek mam sobie zaaplikować mniejszą dawkę, a za tydzień mam być na badaniach wcześniej, a w piątek znowu zadzwonią z informacją jaką dawkę mam sobie zaaplikować. Znakiem tego terapia działa! Wisienką na torcie jest premia w pracy.

Jutro mieliśmy kręcić kolejny odcinek naszego mini serialu, ale nie dam rady. Mimo wszystko ciągle nie czuję się siłach, by działać przed kamerami. Mam nadzieję, że nadrobimy to jak tylko odzyskam wszystkie siły 🙂

Zdarzyło się Wam kiedyś wyrzucić jakieś jedzenie do śmietnika? Mi niestety się zdarza, i zawsze głupio się z tym czuje..;/ Piszę to,  bo dzisiaj Światowy Dzień Żywności i okazuje się, że my Polacy marnujemy bardzo dużo jedzenia. Warto się nad tym dzisiaj zastanowić..

„Wśród żywności wyrzucanej do kosza przez Polaków wędliny są na trzecim
miejscu, a mięso – na dziewiątym. Jednocześnie 13 proc. polskich
gospodarstw domowych nie stać na zakup mięsa – alarmuje Federacja
Polskich Banków Żywności. Dziś jest Światowy Dzień Żywności.”




Ojjj Słabiutko..

No to się rano  najadłem strachu. Tak wczoraj się chwaliłem, że wszystko idzie gładko, że dzisiaj jest wręcz odwrotnie. Rano idąc do pracy postanowiłem wspaniałomyślnie, że podbiegnę sobie, by zdążyć na zielone światło. Przebiegłem jakieś 30-50 metrów po czym zrobiło mi się słabo, serce zaczęło mi walić, zobaczyłem ciemność i na szczęście blisko była ławka, bo już w myślach widziałem siebie jak leżę na środku chodnika. Na szczęście po 10 minutach na ławce wróciłem do siebie i mogłem jechać do pracy. Dzień kiepski, głowa boli mnie do tej pory i dziś jest póki co najgorszy dzień terapii. Leżę caly czas od powrotu do domu, i mam nadzieję, że jutro będzie już lepiej.

Dziękuję Wam za to, że jesteście. Za to, że coraz liczniej czytacie i piszecie:-) Za wszystkie Wasze zdjęcia, to dla mnie znak, że dażycie mnie zaufaniem. Super widzieć z kim się piszę.

Mam nadzieję, że dla Was poniedziałek był łaskawszy, a u mnie pewnie jutro będzie lepiej:-)

This Campaign has ended. No more pledges can be made.