Ufffff…

0

zdrowie.gazeta.pl

Ufff…Na szczęście USG jest idealne 🙂 Ostatnio wątroba czasem mnie „pobolewa” i bałem się trochę, że po leczeniu mogą wyjść jakieś dziwne rzeczy w wynikach. Za trzy tygodnię dostanę wypis z oddziału dziennego i wracam pod opiekę poradni. Trochę boli mnie fakt, że znowu wracam do punktu wyjścia, ale przecież od początku było wiadomo, że może nie wyjść…
Moja Pani doktor również sceptyczna jeśli chodzi o terapię trójlekową dla mnie. Jeśli nie będzie testów nowych leków i wszystko będzie OK poczekam chyba jednak na nowe leki bez interferonu. Kiedy będą? Tego chyba nikt nie wie. Jedne leki są już w trakcie rejestracji w Stanach, inne są w fazie testów…Do tego trzeba doliczyć opieszałość naszego wspaniałego Ministerstwa Zdrowia  i może za kilka lat się coś pojawi. Nawet jeśli za granicą w przyszłym roku pojawią się już nowe leki nie ma co się łudzić, że od razu będą również u nas…

Muszę Wam się przyznać, że w wakacje odpuściłem sobie trochę dietę i pozwalałem sobie na dużo więcej niż zazwyczaj. Teraz powoli trzeba wracać do zwracania większej uwagi na to co się znajduje na talerzu.

Kto nie trzyma wcale diety? Przyznać się 🙂

AUTOR

Sebastian Gawlik

Rok 2015 to wielki przełom w moim życiu. 18 grudnia otrzymałem ostateczny wynik potwierdzający moje wyleczenie. Wirus niewykrywalny - JESTEM ZDROWY! Po niemal 8 latach zmagań, nieudanej terapii dwulekowej, wreszcie udało się osiągnąć cel i pozbyć wirusa z organizmu. Niech ten blog będzie wsparciem dla wszystkich, którzy dopiero zaczynają walczyć o swoje zdrowie i nadzieją, że pełne wyleczenie HCV jest możliwe.

This Campaign has ended. No more pledges can be made.