Uncategorized



Zachcianki

Jak Wam minął weekend? Ja po piątkowym zastrzyku całą sobotę przeleżałem z  bólem rąk i nóg. Dawno tak nie miałem, ale pewnie miało to związek ze zmęczeniem po wyprawie do Wieliczki.
Czy Wy też podczas terapii macie lub mieliście zachcianki żywieniowe jak u kobiet w ciąży?
Przeważnie nie mam apetytu, ale czasem mam takie napady konieczności zjedzenia jakiejś konkretnej rzeczy, że sam się z siebie śmieję:) Sobota należała do chleba z prawdziwym masłem i szynką i już tłumaczę że na co dzień nie jem chleba, ani szynki. Nie lubię zwykłych kanapek i przeważnie sięgam po inne pieczywo. W sobotę pożarłem pół chleba z szynką, a jak się szynka skończyła to z masłem!
Ostatnio mam też fazę na pomidory, mogę je jeść na kilogramy, mało solę i jestem wrażliwy nawet na ilość cukru w herbacie.
Są też rzeczy które przestały mi smakować np. wafle kukurydziane i niegdyś moje ulubione ciastka cynamonowe. Mam nadzieję, że kiedyś sytuacja wróci do normy.

Życzę Wam spokojnego poniedziałku 🙂


0

Wieliczka :)

Ufffff  dojechaliśmy do Warszawy 🙂 Praca na scenie wymaga dużej elastyczności. Po pierwsze okazało się, że nie wracamy po imprezie, a wyjątkowo zostajemy na noc. Po drugie koncert miał się zacząć o 21 a zaczęliśmy o 22.30, a po trzecie to nasza godzinna próba trwała tylko 24 minut, bo nie było już czasu ;p
W tym zawodzie nie można się nudzić:) aaa w ogóle pisałem, że gramy w Krakowie, a graliśmy w Wieliczce. Koncert skończyliśmy po północy, potem zawieźli nas do jakiegoś hotelu i dopiero o 3 poszedłem spać. Była taka mgła, że nawet nie wiedzieliśmy gdzie śpimy. Dopiero nad ranem zaglądam przez przez okno i widzę:

Okazało się, że spaliśmy w kopalni soli ” Wieliczka”…konkretnie w jakimś uzdrowisku na powierzchni 🙂
Jak zawsze nie było czasu na zwiedzanie, więc niestety kopalni nie widziałem, ale kiedyś na pewno wrócę! Może nawet zagramy tam koncert?, bo wiem, że są organizowane.
Wracając do naszej imprezy na szczęście dałem radę, kilka razy bisowaliśmy i nie padłem na scenie.
Tylko wszystko ze mnie spada…kostiumy jakieś wielkie teraz się wydają, a przecież schudłem tylko 3 kg.

Uwielbiam te nasze wypady. Cała ekipa szalenie zdolna, sympatyczna, więc praca z nimi to wielka przyjemność. Zazdroszczę im tylko tego, że ja w przeciwieństwie do większości dodatkowo zasuwam w biurze.

Oczywiście nie mam ani zdjęć, ani video. Może gdzieś znajdę jakieś materiały z poprzednich koncertów to wtedy zamieszczę.

A jak Wam minął tydzień? Znowu ociągacie się z pisaniem..zapraszam:)


0

2 miesiąc

Właśnie sobie uświadomiłem, że minął już drugi miesiąc terapii. Niby szybko, ale z drugiej strony szybko też organizm odmawia posłuszeństwa. Najważniejsze to się nie poddawać:) Na szczęście kilka dni odpoczynku już przynosi jakieś rezultaty i wczoraj wybrałem się z kolejną wizytą do Nieba Kopernika przy CNK. Uwielbiam to nasze planetarium. Teraz czas przygotować garderobę na dzisiejsze wieczorne show w Krakowie. Może uda mi się zamieścić jakieś zdjęcia lub video, choć znając życie wpadniemy pewnie tylko na próbę, potem koncert i w samochód do domu.

Zamieszczam raport z drugiego miesiąca:



MIŁEGO DNIA 🙂



Wykład dr n. med. Grażyny Cholewińskiej

Dziś mam dla Was garść bardzo przydatnych informacji o HCV. Jest to ciekawy wykład dr n. med. Grażyny Cholewińskiej przygotowany przez Koalicję Hepatologiczną. Pani Grażyna jest specjalistą chorób zakaźnych i jest konsultantem wojewódzkim w dziedzinie chorób zakaźnych województwa mazowieckiego.
Ja osobiście miałem okazję poznać i porozmawiać z Panią doktor podczas  programu „Kawa czy herbata”.

Miłego oglądania i nauki 🙂

OBJAWY ZAKAŻENIA HCV:

 
LECZENIE INFEKCJI HCV:
CZY KAŻDY PACJENT POWINIEN BYĆ LECZONY?:

DROGI ZAKAŻENIA HCV:
EPIDEMIOLOGIA:
JAK NIE MOŻNA ZARAZIĆ SIĘ WIRUSEM:
JAK ZAPOBIEGAĆ ZARAŻENIU SIĘ HCV:
ZASADY STOSOWANIA TERAPII W INFEKCJI HCV:




KONIEC 🙂



This Campaign has ended. No more pledges can be made.